Motto: "Pierdol bąka a on brzdąka" - ciocia Wiesia

Były Prezes TK Jerzy Stępień o decyzjach dudy i PiS: to mi wygląda na zamach stanu

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/stepien-o-decyzjach-dudy-i-pis-to-mi-wyglada-na-zamach-stanu/xxvt5e


Były prezes Trybunału Konstytucyjnego dodaje, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że przez "zamach stanu" rozumiemy targnięcie się na władzę, rząd czy prezydenta. - Ale w państwie, w którym władza jest podzielona, atak na każdy z segmentów władzy jest zamachem na konstytucyjną pozycję tych organów - wyjaśnia Stępień.

                                                                                                                                                                                                                                                                             

Jego zdaniem sytuacja po ostatnich decyzjach prezydenta Andrzeja Dudy oraz sejmowej większości PiS "jest groźna" i widzi w nich "zamach na jedną z podstawowych zasad europejskiego porządku prawnego, budowanych przez wieki". Tą zasadą, jak przypomina rozmówca "Gazety Wyborczej", jest zasada reprezentacji, która mówi, że naród sprawuje władzę przez przedstawicieli. I obowiązuje na każdym szczeblu - mówi dalej.


- Jestem przerażony taką wizją państwa i taką wizją rozumienia prawa (...) Po II wojnie światowej wszystkie państwa, które odbudowywały demokrację, tworzyły sądownictwo konstytucyjne. Jego brak wprost prowadzi do dyktatury. W tym kierunku zmierzamy. Niszczenie demokracji zaczyna się od osłabienia sądownictwa konstytucyjnego - ostrzega w rozmowie z "Wyborczą" Jerzy Stępień.


Kaczyński: dzięki PO Trybunał Konstytucyjny stał się instytucją partyjną


Dzięki PO Trybunał Konstytucyjny stał się instytucją partyjną - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński. - My chcemy to zmienić w imię interesów ogromnej większości Polaków - dodał. Także rzeczniczka rządu Elżbieta Witek podkreślała, że PiS przywraca normalność w działaniu TK.


Wczoraj Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS, przewidującą m.in. ponowny wybór pięciu sędziów TK. Przed ostatecznym głosowaniem zmian w ustawie o TK posłowie PO, PSL i Nowoczesnej opuścili salę posiedzeń Sejmu.


PO już zapowiedziała, że zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, gdy przyjęte zmiany zostaną zaakceptowane przez Senat, a następnie nowelizację podpisze prezydent Andrzej Duda.


Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany przez dziennikarzy o głosowanie nad nowelizacja w Sejmie, powiedział: "Każdy wie, że dzisiaj Trybunał Konstytucyjny właśnie dzięki Platformie Obywatelskiej stał się instytucją nie tyle polityczną, co po prostu partyjną. My chcemy to zmienić w imię interesów ogromnej większości Polaków".

8 października poprzedni Sejm wybrał pięciu nowych sędziów TK w miejsce tych, których kadencja wygasa w tym roku (przeciw czemu było PiS). Trzej sędziowie - wybrani w miejsce tych, których kadencja wygasła 6 listopada, czyli w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu - nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę. 2 i 8 grudnia wygasa kadencja dwojga kolejnych sędziów.
Znowelizowana ustawa stanowi, że w przypadku sędziów TK, których kadencja upływa w 2015 r., termin na zgłaszanie kandydatów na ich następców wynosi 7 dni od wejścia tego przepisu w życie. Oznaczałoby to nowy wybór pięciu sędziów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz